J. pracowała w przędzalni w Łodzi. Praca ciężka, na kilku krosnach, źle opłacana, warunki pracy trudne do zniesienia. To pchnęło ją w szeregi komunistów – stała się aktywistką, robotnice odnosiły się do niej z sympatiąCzytaj dalej
Kategori: Opinie
Materiał porównawczy
W chwilach dramatycznych przeżyć zawsze jakieś prawdy przestają być ważne. To nie jest truizm, pomimo że jak truizm brzmi. Wiedza o życiu rodzi się z obserwacji i w pewnym momencie i zależnie od okoliczności stajeCzytaj dalej
Przywilej czytania Konwickiego
Właściwie to nawet trochę żałuję, że udałem się jakoś taki, że dużo wiem, i prawie wszystko przemyślałem. Co z tego mam? Nic. Tylko zniechęcenie. Tak pisał Tadeusz Konwicki w doskonałej powieści “Zwierzoczłekoupiór”. Wielu traktowało goCzytaj dalej
Det var nära ögat. Być o krok od czegoś
Mieć mleko pod nosem. Po szwedzku po-wiemy: att inte vara torr bakom örona. To typowy przykład idiomu, który ma podobne znaczenie, a zupełnie inaczej brzmi w języku polskim i szwedzkim. Kiedy brakuje słów, idiomy zawierająCzytaj dalej
Złote gody
Tego roku będziemy z Małżonkiem obchodzić złote gody. Braliśmy ślub w Sylwestra 1967 roku, cztery miesiące po moim przyjeździe do Szwecji. Nadszedł właściwy czas, aby spojrzeć wstecz i spisać kilka wspomnień. Tego samego dnia brałaCzytaj dalej
I na wieki wieków amen
Natknąłem się czytając znakomitą i godną polecenia książkę profesora i byłego jezuity Stefana Obirka „Polak, katolik po przejściach”, na zwrot „mój umysł moim kościołem” i w pierwszej chwili się żachnąłem. Przepraszam najuprzejmiej, ale ile tych kościołówCzytaj dalej
Co znaczy: Nie dam rady?
Jestem w wieku, że pamiętam listy pisane ręcznie. Doświadczyłem również przez te wszystkie lata, że rzeczy na pierwszy rzut oka niemożliwe do przeprowadzenia, są możliwe. Trzeba się tylko solidnie przyłożyć. Zacznę od pierwszego. Niedawno spotkałemCzytaj dalej
Szwecja w tyle za Tunezją
Zacznijmy od pytania: czyja krzywda jest dotkliwsza i – nie zrekompensowana – bardziej oburzająca? Czy tunezyjskiej studentki, zgwałconej przez dwóch tunezyjskich policjantów w policyjnym samochodzie? Czy Polaka ze Szczecina, na którego szwedzki policjant bez wyraźnegoCzytaj dalej
TERESA URBAN: Moja ulica
Ulica Kielecka, ulica mego dzieciństwa i wczesnej młodości, zaczynała się naprzeciwko uczelni przy ulicy, Rakowieckiej, gdzie pracował mój ojciec. Rakowiecką jeździły tramwaje. Mimo iż nasze mieszkanie wychodziło na podwórko, zasypiając słyszałam ich monotonny odgłos. NieCzytaj dalej
Wydarzenie wydarzone na Madagaskarze
Wydarzenie się wydarzyło, mnie dotyczyło, a ja nadal w to nie wierzę. Ono na pewno fizycznie i urzędowo było, zaistniało i się materialnie oraz mentalnie ziściło, mnie psychicznie i fizycznie z nóg zwaliło, po ulicachCzytaj dalej
Apel Sztokholmski
Przymiotnik „sztokholmski” kojarzy się nam z kilkoma pojęciami. Chyba każdy słyszał o sztokholmskim syndromie czy o Sztokholmskim Międzynarodowym Instytucie Badań nad Pokojem. Jednak mało kto wie, a jeszcze mniej ludzi pamięta, czym był Apel SztokholmskiCzytaj dalej
Wielkie Trwanie
trwa i za moment usłyszycie hałas, dudnienie, zawodzenie i inne odgłosy, które trudno wam będzie wytłumaczyć, a to będę ja i moja winda, (nazywana również strefą wypoczynku), którą odbywam nieustającą podróż między Frekwencjami, dostarczając naCzytaj dalej
Monte Cassino
Na ekrany kin w Polsce wszedł film „Czerwone maki” reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza. Filmu nie widziałem, ale parę recenzji pióra krytyków, którym wierzę i lubię przeczytałem. Z bitwą pod Monte Cassino, bo o tym film traktuje,Czytaj dalej
Wiedzieć, że się wie, co się wie
Człowiek znaczy wiele? Dobrze, nie będę się spierał! Poza ciągłym pościgiem za środkami na przetrwanie, rzeczywiście potrafi zrobić dużo więcej: stara się urzeczywistniać marzenia, broni ideałów, uczestniczy w weekendowych kursach dokształcających, rozmnaża się, wygrzewa naCzytaj dalej
LATO, LATO, LATO czeka. Razem z latem czeka rzeka, razem z rzeką czeka las, a tam ciągle nie ma nas
Nie ma nas, bo i wielu nie wie, jak się w tę piękną okolice dostać. Kiedyś było jakoś inaczej i łatwiej. Słowa które napisałem w tytule były w piosence filmu „Szatan z Siódmej Klasy”, aleCzytaj dalej
Certyfikat rezydencji
Doznałem czegoś zdumiewającego. Otóż umarłem. Umarłem, lecz o dziwo byłem jak najbardziej przy życiu i czułem wyjątkowo lekko. Uniosłem głowę, zobaczyłem lśniącą, bogato inkrustowaną bramę i zastukałem. Otworzył ktoś blady i cały w jasnych lokach.Czytaj dalej
Czy należy bać się śmierci, a może da się z tą myślą zaprzyjaźnić?
Trudny temat, ale może warto go przemyśleć i o nim wspominać. No, może nie za często, ale chyba w pewnym wieku nawet trzeba. Nigdy wcześniej o tym nie myślałem, bo też i nie miałem powodów.Czytaj dalej
ZYGMUNT BARCZYK: Osjan. Księga Deszczu
Rok 1974, Wrocław. Koncert w Auli Leopoldina. W drzwiach auli Marek Jackowski, Tomasz Hołuj, Jacek Ostaszewski. Odziani w długie białe szaty. Daleki Orient. Podają dłoń każdemu wchodzącemu do sali. Ozdobiona freskami aula epatuje grupami rzeźbiarskimi,Czytaj dalej
Kwadratura koła
Wojna na Bliski Wschodzie trwa już ponad pół roku. Izrael po ataku Hamasu 7 października ub.r. walczy na kilku frontach: na ziemi (w Gazie) bądź w powietrzu (z Iranem, Hezbollah i w pewnym sensie zCzytaj dalej
Czy ktoś to sprawdzał?
Pragnienia sięgające wyżyn żywią się nadzieją, że znajdą tam swoje miejsce, tymczasem żyjemy na pograniczu pomiędzy suwerennością, której nie mamy, a Czymś Wielkim, czego nie potrafimy sformułować, opisać, zrozumieć. Jakim sposobem mamy być zwornikiem dwóchCzytaj dalej
Zadumane myśli
Poeci opowiadają nam różne rzeczy. Ale gdy nadchodzą jesienne wiatry i podążająca za nimi melancholia, przypominają sobie albo fantazjują różne osobliwe historie. Jak choćby ta o starym mężczyźnie i ptakach. Pojawił się w wiosce naCzytaj dalej
Kto rządzi?
Okładane od zawsze anatemą przez sakrę i nie tylko prz nią odwieczne pytanie, brzmi: Czy jesteśmy unikalni we Wszechświecie? Może przecież być więcej podobnych Ziemi ciał niebieskich, z „ludźmi” na pokładzie? Jestem przekonany, że wCzytaj dalej
Andrzej B. Lewkowicz: Jeśli nadejdzie wojna… (2)
Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że woda jest ważniejsza niż jedzenie. Bez pokarmu przeżyjemy kilka dni, a bez wody już po 48 godzinach będziemy odczuwali poważne problemy związane z odwodnieniem. Wiedzmy, że każdy normalnyCzytaj dalej
Andrzej B. Lewkowicz: Jeśli nadejdzie wojna… (1)
Lata spokoju, jakie panowały w Europie po drugiej wojnie światowej, najpierw zmąciła wojna na Kaukazie (wojna karabachska 1988-1994), następnie najazd Rosji na Mołdawię (1991-1992), a później wojna w byłej Jugosławii (1992-1995 oraz 1996-1999). Natomiast wCzytaj dalej
TERESA URBAN: Moje życie z książką (3)
Mogłabym istnieć bez telefonu, telewizji i komputera, bo tak żyłam w młodości w PRL-u, ale nie potrafię sobie wyobrazić życia bez książek. Wśród obowiązkowych lektur szkolnych znalazła się pozycja pod tytułem „Hela będzie traktorzystką”. ByłoCzytaj dalej
ZAPISKI (cd): Zupełnie bez związku
Na starość nie lubię podróżować. Kiedy byłem młodszy, też nie lubiłem. Ogólniej rzecz biorąc mam podobne gusta jak inżynier Mamoń z filmu ”Rejs”, który lubił oglądać filmy jakie już kiedyś widział. Lubię podróżować do miejsc,Czytaj dalej
Hania Rani. The boat
Fale pędzą ku wybrzeżu, rozbijając grzywy o ostre skały. Niektóre wpływają na wąską plażę, kładą się na piasku, udając koronkowe wachlarze. Morze posyła niestrudzenie kolejne szeregi spienionych najeźdźców. Oceaniczne basso continuo. Krzewy na wichrowym wzgórzuCzytaj dalej
TERESA URBAN: Moje życie z książką (2)
Mogłabym istnieć bez telefonu, telewizji i komputera, bo tak żyłam w młodości w PRL-u. Ale nie potrafię sobie wyobrazić życia bez książek. Książki towarzyszyły mi od najwcześniejszego dzieciństwa, poprzez młodość, życie dojrzałe, aż do dziś.Czytaj dalej
Nie każde złoto co się świeci
Zmarły w tych dniach profesor Zbigniew Mikołejko, był człowiekiem o udokumentowanej mądrości, co nie o każdym profesorze można powiedzieć. Był niewierzącym religioznawcą, chyba ateistą a może agnostykiem, wnikliwie badającym rozmaite szaleństwa rodzimego katolicyzmu. Jedną zCzytaj dalej
Czy życiu życie się powiodło?
Kochaj bliźniego jak siebie samego? Brzmi trochę jak hasło wyborcze katolickiej gminy, to podobno słowa samego Jezusa. Buddyzm poszedł krok dalej, każe kochać bliźniego, ponieważ jest tobą. Koran i Tora mają, jak powęszyć, podobne sformułowania.Czytaj dalej
Sztokholm. Mój czterdziestolatek
Dzisiejszy Sztokholm nie przypomina tamtego sprzed 40 lat, kiedy tu przyjechałem z rodziną z ośrodka dla uchodźców w Oxelösund. Pozostał jednak Moim Miejscem, miastem, które codziennie potrafi mi dostarczyć radości. Rok 1984. Jeszcze nie pojawiłyCzytaj dalej
Oxford i Cambridge. Miasta, które żyją z myślenia
Piękne i mądre. Czego pragnąć więcej. Mowa o Oxford i o Cambridge. Nazywanymi też łącznie Oxbridge, bo i podobieństw między tymi blisko siebie leżącymi miastami jest więcej niż różnic. Nie studiowałem tam, często jednak bywałem,Czytaj dalej
Felieton jesienny
Szczęście niełatwo opisać, o tym wie każdy literat. Wiersz wypełniony słowami obrazującymi szczęście, pozostawia nierzadko wrażenie naiwności. Tylko wielcy poeci, i to nie każdy, potrafią pisać o szczęściu niebanalnie. Podobne problemy napotykają prozaicy, kierując fabułęCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Przypadki nieodwołalnie minione (2)
Urody cienie Dziwną ma twarz, Mówili sąsiedzi. Niby zwyczajna, A on na niej siedzi. * Koszmarny sen Baty Szedł szosą Nocą Z kosą W dupę kopany Boso. * Bez słowa Tu spoczywa mim,Czytaj dalej
Polski Instytut – humor na schodach
Z nostalgią wspominam okres kiedy Polski Instytut w Sztokholmie miał siedzibę w stylowym budyneczku przy Villagatan 2. Przy wejściu zwykł się palić powitalny znicz. Na parterze były szatnie i toalety. Czasem urzędował tam kierownik polskiejCzytaj dalej
Emigracja (artykuł dyskusyjny)
Znów piosenka jest wszystkiemu winna. Sprowokowała mnie i zachęciła do napisania tego felietonu. Zaśpiewał ją mój przyjaciel Maciej Wróblewski, bard z Zielonej Góry, o wspaniałym głosie. Piosenka opowiada o emigracji. Maciek zna temat doskonale. ŚpiewałCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Zapiski (cd)
Nie chciałbym żyć w jakimkolwiek okresie z przeszłości. Może za wyjątkiem starożytnej Grecji, a i to bez szału. Jeszcze w XVIII można było zostać wychłostanym / wygnanym / powieszonym za poglądy. Poza tym jedzenie byłoCzytaj dalej
Kiedy życie zmienia się w przeciągu paru sekund
Tak, to prawda. Ktoś wygrywa fortunę w lotto i nagle zostaje milionerem. Ale taki przypadek zdaża się może jeden na dziesiątki milionów. Najczęściej życie zmienia się zupełnie inaczej… Mniej lub bardziej tragiczne. Jedno jest pewneCzytaj dalej
Przypadki nieodwołalne
E p i t a f i u m Tu leżą hasła rzutkie, Podręczne i krótkie. W sam raz, Żeby pójść z nimi Na wódkę. * Ja byłem tym, kto rzucił łuczywo na stos JoannyCzytaj dalej
Jestem hermafrodytą
Jestem hermafrodytą, nomadem, cyganem, tranzytowym Polakiem, jestem emigrantem. Mogę się pojawić wszędzie i tylko dlatego, że moją tranzytowość znoszę lepiej tu niż gdziekolwiek indziej, zamieszkałem w Sztokholmie, w dzielnicy Huvudsta. Przyzwyczaiłem się do tego krajuCzytaj dalej
Most
W telewizji „Jezioro Łabędzie” i asocjacja: ruch jest kobietą. Parsknąłem śmiechem, bo coś sobie przypomniałem. W zamierzchłych i bliskich sercu gdyńskich latach, kochałem się z wzajemnością w tancerce Opery Bałtyckiej Soni i ona powiedziała miCzytaj dalej
Nie ma to jak jazz na żywo
Rok 1972. Sala kongresowa Warszawie, reprezentacyjny obiekt przylegający do Pałacu Kultury. Siedziba komunistycznych zjazdów. Socrealistyczna sala z elementami art déco na 2880 widzów, wysilona elegancja w stylu imperialno-wschodnim. Tamże, z nieznanych powodów, zlokalizowano coroczne JazzCzytaj dalej
Oczarowanie
Dobre kilka, a może i kilkanaście lat temu, napisałam felieton o tańcu. O rzeczach, które zachwycają, można pisać wiele razy. Trzy widowiska, które wywarły na mnie największe wrażenie, mają związek z tańcem. Były to ZespółCzytaj dalej
Cześć i Chwała żołnierzom
PisarzPrawnik od dawna, dawna był dumny ze swojej rodziny. Określając czas tak na oko, to gdzieś od swoich narodzin, albo i kilka lat wcześniej. Wszyscy w rodzinie dobrze się uczyli. Wujek Rosjanin miał za sobąCzytaj dalej
Kody wieczyste
Religia poświęca niewiele miejsca bogu kosmicznemu, natomiast wiele immanentnemu, ziemskiemu bogu. Chrześcijaństwo czerpie osobliwą przyjemność z pogrążania wiernych w lochach grzechu, oraz winy za grzechy. Katolicyzm uwielbia cierpieć: – Puchu marny! Ostrzega: – Obcujesz zCzytaj dalej