Według exit poll IPSOS dla TVN, TVP i Polsatu pierwszą turę wyborów prezydenckich wygrał Andrzej Duda zdobywając 41,8% głosów, na drugim miejscu był Rafał Trzaskowski – 30,4%. Co to oznacza?
Że, pewny zwycięstwa już w pierwszej turze, urzędujący prezydent będzie miał trudne zadanie, by pokonać Trzaskowskiego 12 lipca. Jak komentują dziennikarze z Polski, kluczowe dla wyniku wyborów będzie zachowanie tych, którzy w I turze poparli kandydatów przegranych. Sondaże pokazywały, że Duda może liczyć na dodatkowe głosy wyborców Bosaka (ale tylko ok. 30 proc.), ludowców (ok. 20 proc.) i lewicy (maksymalnie 10 proc.). Ale Trzaskowski może liczyć na dużo więcej, bo ponad ok. 75 proc. głosów Hołowni z I tury, ponad 80 proc. głosów lewicy, dwie trzecie ludowców i ok 40 proc. głosów oddanych na Bosaka.
Tak czy inaczej na razie euforii nie ma ani w sztabie Dudy, ani w sztabie Trzaskowskiego.
Ciekawe będzie dowiedzieć się, jak głosowała Polonia w Szwecji. Padł rekord frekwencji, ale wyniki poznamy dopiero jutro.
STREFA.SE