Zapiski krytyczne: Dzwon na trwogę z Islandii

Po nas choćby potop, powiedział kiedyś bodaj Ludwik XIV (państwo – to ja), a jego potomkowie niczego nie zapomnieli i niczego się nie nauczyli.

Teraz mamy problem z zagładą planety. Jedyna rada dla naszych wnuków – według autorów filmu ”Woman at War” to aktywny sabotaż wobec wszelkich przemysłowych urządzeń, wymagających jakiejkolwiek energii: elektrycznej, napędzanej węglem czy ropą, nadal przyczyniających się do rosnącego zanieczyszczenia atmosfery.

Pozostaje pytanie: czy – jak u Malthusa – w postępie geometrycznym?

Pokazana w filmie historia zdolnej Islandki (nie mylić z dziełem noblisty Halldora Laxnessa!) – popieranej przez siostrę bliźniaczkę i możliwego krewnego – jest arcydziełem narracyjnej i psychologicznej pomysłowości.

Przyznano jej też kilka nagród skandynawskich i europejskich.

Aleksander Kwiatkowski

WOMAN AT WAR/KUNA FER I STRID reż. Benedikt Erlingsson. Dystrybucja: Scanbox, premiera: 22 lutego 2019 roku

Lämna ett svar