Rząd Szwecji ogłosił, że myśliwce JAS 39 Gripen będą patrolować polską przestrzeń powietrzną z baz na terytorium RP oraz wspierać ochronę pomocy wojskowej dla Ukrainy.

Minister obrony Szwecji Pål Jonson zaznaczył, że to pierwszy raz, kiedy szwedzkie siły powietrzne będą działać z terenu innego państwa NATO. Od kwietnia do maja w Polsce ma stacjonować od sześciu do ośmiu Gripenów wraz z personelem technicznym. Myśliwce będą pełniły dyżury bojowe w ramach nadzoru przestrzeni powietrznej NATO, zwłaszcza w północnej strefie obrony powietrznej.

Według ministra Jonsona rozmieszczenie Gripenów w Polsce ma służyć odstraszaniu potencjalnych zagrożeń, a w przypadku konfliktu – aktywnej obronie.

Szwedzki rząd poinformował także o planach wysłania od czerwca do sierpnia kolejnych ośmiu myśliwców, które będą zabezpieczać Centrum Wsparcia Bezpieczeństwa i Szkolenia NATO dla Ukrainy (NSATU) oraz wspierać transporty pomocy wojskowej dla Kijowa.

Szefowa szwedzkiej dyplomacji Maria Malmer Stenergård, pytana o powody tej decyzji, zaprzeczyła, jakoby wynikała ona z obaw o zmniejszone zaangażowanie USA w obronę Europy, podkreślając, że to element rotacyjnych działań w ramach NATO.

Dotychczas Szwecja uczestniczyła w misjach powietrznych NATO głównie nad Morzem Bałtyckim, operując z własnego terytorium. Rozmieszczenie Gripenów w Polsce to kolejny krok we wzmacnianiu współpracy militarnej w ramach Sojuszu, jak podkreślają obie strony.

STREFA.SE