Najbardziej pompatyczne ruiny zamku Borholm dzieli z wieloma innymi ten sam los: wiemy o nim bardzo niewiele i jego dotychczasowej historii, przede wszystkim o jego pochodzeniu. Jednakże wyraźnym punktem zwrotnym w historii zamku jest rok 1572, kiedy to Johan III rozpoczyna swoje wspaniałe dzieło rekonstrukcji, które ma przekształcić częściowo zniszczony średniowieczny zamek w zamek renesansowy, który miał szczególny charakter poprzez zachowanie pewnych średniowiecznych cech stylistycznych, co jest tak charakterystyczne dla wielkiego budowniczego Jana III jego wyczucie tradycji.
Rok 1572 jest punktem definiującym: zamek średniowieczny — zamek renesansowy. Trzeba od razu zaznaczyć, że informacje o średniowiecznej historii zamku są bardzo rozproszone, głównie pod względem topograficznym.
Praca Sylvandera nad zamkiem Borgholm trwa do dziś, 64 lata po jej rozpoczęciu, gdy opublikowano w wersji drukowanej, i stanowi najważniejsze źródło informacji o historii zamku. Pomimo wielkich zalet, praca ma pewne niedociągnięcia, głównie dlatego, że Sylvander, podobnie jak późniejsi badacze, nie miał dostępu do wszystkich zachowanych pozostałości budowli z okresu średniowiecza. Rekonstrukcje teoretyczne, co do wyglądu zamku średniowiecznego, muszą być zatem bardziej lub mniej mniej hipotetyczne i niektóre z nich muszą zostać odrzucone z czasem. Więcej i coraz co więcej, było również pilną potrzebą uzyskanie jasności w najstarszej historii, którą można poznać jedynie poprzez wykopaliska. Takie wysiłki zostały już podjęte i częściowo przedstawiono krótkie sprawozdanie z dotychczas osiągniętych wyników. Dlatego, zanim jednak badania będą w pełni, konieczne jest krótkie przypomnienie historii zamku, aby pokazać wydarzenia i dane, które mogły mieć związek z historią budynku.
Nie wiemy, kiedy zbudowano pierwszy zamek. Wspomniano o Borgholmie po raz pierwszy około 1280 roku jako zamku królewskim, przez Magnusa Ladulåsa zwanym „Naszym zamkiem” — castrum nostrum, w konstytucji „The levandis et definiendis Oelandorum oneribus”. Wzmianka sugeruje, że ufortyfikowane miejsce miało już wówczas duże znaczenie i że stacjonowała tam załoga. Dlatego musimy szukać podwalin pod powstanie zamku jeszcze wcześniej. Na razie jednak jedynie pozostałości architektoniczne mogą nam dać jakieś informacje.
Losy zamku w średniowieczu były bardzo burzliwe. Stanowi to kluczowy punkt dla całej wyspy, a także umiejscowienia w największym mieście Olandii obok naturalnego port oraz położenia niemal w środkowej części wyspy. Wróg nie mśgł bez przeszkód dominować nad wyspą, jeśli nie zdobyłby miasta. Całe średniowiecze jest również nieprzerwanym łańcuchem konfliktów. Liczne szkody spowodowane działaniami bojowymi, pociągające za sobą wiele prac budowlanych, prawdopodobnie głównie obronno-technicznych, utrudniają poznanie historii budynku. Wydaje się, że najwcześniejszy możliwy czas budowy zamku to lata między 1280 roku, a początkiem XIV wieku, kiedy to książę Waldemar w 1316 roku wraz z całym dworem przeniósł się do Borgholmu. Jest prawdopodobne, że Magnus Ladulås podczas swoich pobytów w Borgholm w latach 1280, 1281 i w 1285 mógł już dysponować większymi przestrzeniami niż tylko „starą wieżą”, ale te też mogły mieć bardziej prowizoryczną konstrukcję, na przykład były to budynki drewniane.
Od tego momentu zamek będzie już zamieszkany na stałe aż do śmierci książąt Erika i Valdemara w Nyköping w 1318 roku, gdy w 1322 roku staje się siedzibą wdowy po Waldemarze, Ingeborg, jako księżnej Olandii aż do swojej śmierci (przed 1357). Ten okres jest być może najszczęśliwszy i najspokojniejszy dla Olandii i Borgholm w czasie średniowiecza i można sobie wyobrazić, że przynajmniej w niewielkim budynku prowadzone były podczas długiego pobytu księżnej prace na zamku.
Po krótkim czasie panowania nad zamkiem niemieckich piratów, Borgholm w 1361 roku przejęty został przez Valdemara Atterdaga. Zniszczony zamek – choć trudno określić jakie to były zniszczenia – Valdemar Atterdag w roku 1362 podjął prawdopodobnie zaczęto odbudowywać, ale nie wiadomo ile prac wykonano. Zamek na który była wyznaczona kaucja przez Ligę Hanzeatycką, otrzymała załogę pod dowództwem Fredrika Zuderalanda. Ten oddał zamek jednak pod koniec 1362 roku oblężonym w Kalmarze królom Magnusowi i Håkanowi, ku wielkiemu rozczarowaniu Ligi Hanzeatyckiej. Jeszcze w 1366 roku Zuderland musiał się przed oskarżeniami bronić i jako główny argument używał opis w jak opłakanym stanie był zamek.
Hansa na kapitulację Zuderlanda zareagowała już w grudniu 1362 r., gdy Johannes Rughe na czele hanzeatyckich sił wojennych przejął zamek i – jak twierdzą źródła – pod dowództwem lorda z Lubecki, Johannesa Glessowa stacjonował w zamku oddział liczący 2400 ludzi. Jeżeli to prawda, to ze względu na liczną załogę, można wyciągnąć pouczające wnioski.
Prawdopodobnie zły stan obronności zamku wymagał takiej liczby wojowników. Jednak zimą musiała być dostępna również przestrzeń dla kwaterowania tak dużej siły. Jest zatem prawdopodobne, że zniszczenia w 1361 roku dotknęły przede wszystkim obiekty obronne, ale same budynki mieszkalne pozostały nieuszkodzone. O tym, że liczebność załogi była naprawdę duża, świadczy m.in. duże koszta jakie ponosiła Olandia, aby utrzymać tak dużą liczbę wojska. Te ogromne wydatki powodują również, że miasta hanzeatyckie nie przyznały żadnych większych sumy pieniędzy na szersze prace budowlane na zamku. Zarząd zamku prawdopodobnie zażądał znacznych kwot, jak wynika z rachunków hanzeatyckich.
Plan zamku i wykopaliska w latach 1929, 1938-39. Wewnątrz serce posiadłości Borgholm z dołączoną klatką schodową (wykopaną w 1929 r.). Na przedzamkowy dziedzińcu kwadratowa wieża (odkopana w 1938 r.), tuż pod pierścieniem mur I, dalszy mur pierścieniowy II i kontynuacja z wieżą narożną (wykopana w 1939 r.). Dwie przylegające do siebie ściany, wał i ściana pierścieniowa II, nie są narysowane na planie. Na północy przy stromej kontynuacji muru pierścieniowego II, północ i południe, piwnica i podwórko.
Olandia i Borgholm pozostają pod władzą Ligi Hanzeatyckiej do 1367 roku. W następnym okresie Borgholm jest przedmiotem spornym między Duńczykami, Szwedami i niemieckimi feudałami i trudno szczegółowo prześledzić jego losy.
W 1440 roku Karl Knutsson zajmuje zamek, którego broni Magnus Green, po oblężeniu trwającym około dwóch miesięcy. Nie ma mowy o szturmie i innych działaniach wojennych i trudno przesądzić, czy przyczyn tego należy szukać w skutecznej obronie, względach kadrowych lub z innych powodów.
Przez całą jesień 1448 roku Karl Knutsson przebywa na zamku, który pozostaje w jego posiadaniu do 1456 roku, kiedy to został przejęty przez króla Kristiana. Prawdopodobnie zamek nie poniósł w tym okresie żadnej szkody. Był w posiadaniu króla Kristiana przez 15 lat, gdy przyjęty został w 1472 roku przez Stena Sture i został przekazany Ivarowi Axelsson Thottowi. Powszechnie znany jest jego ostry spór ze Stenem Sture i jego pirackimi najazdami. W tym kontekście interesujące jest dla nas to, że zamek ma stałą załogę i mieszkał tam między innymi Ivar Axelson Thott i jego rodzina podczas jego najazdu na Gotlandię w 1487 r., kiedy zostawił w Borgholm żonę Magdalenę Bonde. W tym samym roku zamek zostaje zwrócony Stenowi Sture, który spędził tam zimę 1491 roku. Dowódcą straży jest Arvid Trolle, który w 1497 roku przekazał twierdzę królowi Hansowi. Komornikiem zamku zostaje Duńczyk Otto Rud, zostaje tam umieszczona duńska załoga licząca 600 ludzi pod dowództwem Jensa Holgersasona. Zaczyna się trudny okres dla Olandii z aktami przemocy i wymuszeniami, po tym jak wyspa została przyznana Otto Rudowi w 1502 roku.
Nie ma informacji w jakim stanie był zamek w tym okresie. Być może cpś sugeruje informacja o stosunkowo nielicznej załodze liczącej 600 żołnierzy, znacznie mniej niż hanzeatycka 130 lat wcześniej. Być może pozwala to na stwierdzenie, że w tym czasie jest zamek w lepszej sytuacji obronnej, niż wcześniej, wyspa nie jest zagrożona z zewnątrz, dlatego większe siły wydają się niepotrzebne. Zmiana następuje naturalnie po roku 1501, a następnie za sprawą działalności Stena Sture, Duńczycy tracą przyczółek w Szwecji i tylko zatrzymują Kalmar i Olandię z Borgholmem.
Niektóre informacje na temat stanu zamku pozostawiają nam wydarzenia z roku 1507. Svante Sture, który wówczas oblegał zamek Kalmar, wysyła na Olandię niewielki oddział, który miał za zadanie przeciwstawić się chłopskiemu powstaniu i, jeśli to możliwe, wypędzić Duńczyków. Udaje się powstańcom wypędzić Duńczyków ich z punktów obronnych w ufortyfikowanych kościołach na wyspie, i siły duńskie wycofują się do Borgholmu. Próba ataku na zamek z powodu słabość sił szwedzkich powstańców, nie udaje się. Udaje się im jednak zniszczyć drewnianą fortecę przed bramą „kivanebbet” i kilka drewnianych budynków na dziedzińcu.
To zdarzenie pozwala na kilka cennych wniosków. Domy drewniane na zewnątrz muru i wewnątrz dziedzińca padły ofiarą płomieni. Nic nie wiadomo o budynkach znajdujących się na terenie zamku głównego, z wyjątkiem, prawdopodobnie, że zagrożone były kratownice. Pożar pojawił się po raz pierwszy w „Kivanebbet”, gdy został wzniecony prawdopodobnie przez Ligę Hanzeatycką w 1363 roku. Już wtedy brama zamku była postrzegana jako szczególnie słaby punkt obrony, który trzeba było wzmocnić. Z „kivanebbet” ogień rozprzestrzenił się w wyniku sprzyjającego wiatru prosto w stronę szczeliny w murach i prawdopodobnie zamek główny był wówczas w równym stopniu narażony na niebezpieczeństwo pożaru. Pozostałe budynki uniknęły pożaru zapewne głównie ze względu na to, że wzniesiono je z kamienia.
Przed zbliżającym się szwedzkim atakiem w 1510 roku wzmocniono załogę zamku, która jednak po dłuższym oblężeniu poddała się w listopadzie tegoż samego roku. W 1519 roku zamek został ponownie przejęty przez króla Kristiana i do zamku wysłano silną duńską załogę, która skutecznie się broniła przeciwko słabej szwedzkiej dywizji pod dowództwem Stena Sture.
Podobnie jak wcześniej, Borgholm jest jednocześnie ważnym punktem wsparcia dla obrony Kalmaru. Duński dowódca Severin Norrby wysyła do Borgholmu swoich najlepszych żołnierzy, ale z czasem jego prośby do duńskiego króla w sprawie przysłania więcej wojska, sprzętu i pieniędzy, były coraz bardziej nerwowe. Dodatkowe siły duńskie musiały zostać wycofane z Kalmaru i Borgholmu na pomoc w oblężeniu Sztokholmu, dlatego w 1522 roku na Olandii zostało zaledwie 200 żołnierzy. W dodatku nie wszyscy są umiejscowieni w Borgholm, ale rozsiani po całej wyspie. W wyniku ataku szwedzkich wojsk w sile 300 jeźdźców pod dowództwem Arwida Westgöte, Duńczycy zostają pokonani i tylko 80 żołnierzy dociera do zamku. Stanowią bardzo słabą siłę, która jednakże w 1522 roku skutecznie broni się przed 300 jeźdźcami szwedzkimi. Później już w sile 500 jeźdźców i 200 piechurów udaje się Duńczykom stłumić powstanie chłopskie na Olandii. Ale załoga zaczyna odczuwać braki zaopatrzenia, brakuje wody i, ostatecznie, mimo dzielnego oporu, zamek został zdobyty w czerwcu 1523 roku, w wyniku czego Duńczycy zostaną wycięci do ostatniego człowieka. Nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób Szwedom udało się zdobyć zamek, prawdopodobnie przez zaskoczenie. Bo siłom szwedzkim brakowało sprzętu oblężniczego a broniono go z wielką odwagą. Prawdopodobne jest to, że stan obronności nie był jednak taki zły, gdyż tak często dawał możliwości długotrwałego oporu. Ale powtarzające się skargi na brak świeżej wody był największą słabością zamku, o wiele bardziej groźną niż wadliwa obrona. Potwierdza to z całą jasnością list Gustafa Wasy: „Zatem prawdą jest, że można było dobrze wzmocnić Borckholm…”, ale ze względu na brak świeżej wody należy stwierdzić, że twierdzę należało zbudować w innym miejscu.
Dużo ważniejszym problemem był to, że zamek jako średniowieczna warownia był skazany na porażkę przed nowymi metodami walki XVI wieku – to okoliczność, której jednak można było w rozsądny sposób zaradzić budując nowe obiekty obronne poza starymi, co też miało miejsce za czasów Jana III. Także Gustaw Waza myślał nad tym, ale przyczyną dla której nie rozbudowano twierdzy był głównie wspomniany niedobór wody i król porzucił ten plan. W dniu 20 czerwca 1523 roku król wydał polecenie, aby „byggia oss eeth Huus widh Toorneth paa Borkholm”. Interpretacja podanych powyżej nazw nie pozwala na żadne pewne wnioski. W średniowieczu wyrażenia „wieża” lub „rdzeń” mogły oznaczać cały zamek, a także wyrażenie „dom” odnosi się do zabudowań mieszkalnych – zgodnie z obecnym rozumieniem, w przeciwieństwie do „borg” jako pierwszego i przede wszystkim stałego miejsce, otoczonego wałem w kształcie pierścienia i murów, jak np. w Gråborgiem lub Ismanstorp na Olandii. Te wyrażenia wydają się jednak, że przeszły już taką metaformozę w średniowieczu, a pod koniec średniowiecza można ustalić następujące kwestie, — z głównym naciskiem na interpretację słowa „borg”:
1) Borg: to miejsce ufortyfikowane wałem lub murem, twierdza, zamek; także miasto; zamek, ufortyfikowany zamek. Najczęściej kładzie się nacisk na naturę charakter twierdzy.
2) Hus: to zamek, twierdza; także dom, część budynku, dom — gospodarstwo domowe; zamek, zamek warowny; także dom, pokój, pomieszczenie. Z nacisk na charakter zamieszkania, siedzibę.
3) Torn: to wieża. Także wieża więzienna, wieża obronna, wieża więzienna na zamku królewskim.
Gustaf Waza w wyrażeniu „eeth Huus widh Toorneth”, zwłaszcza poprzez zwrócenie uwagi na kontrast: dom — wieża, miał zapewne na myśli wieże obronne Borgholmu. „Hus” natomiast nawiązuje zapewne do bardziej nowoczesnej zabudowy mieszkalnej, do dobudowania.
Dalsze losy zamku w ciągu XVI wieku aż do roku 1572, jak wynika z zapisów, informują nas o dalszym postępującym upadku zamku. Gustaf Waza był tam trzy razy, w latach 1532, 1537 i 1542, ale mieszkał w starej stodole „Kungsladugården” ok. 1 km. poza zamkiem. Jan III mieszkał także w starej folwarku w 1571 roku, skąd pochodziły niektóre drewniane i kamienne budynki, które zostały przeniesione w górę do zamku. Z listów króla wyraźnie wynika, że stara zabudowa na zamku nie nadawała się do zamieszkania.
Zygmunt Łakociński
FRAGMENT PRZETŁUMACZONEGO ARTYKUŁU ZYGMUNTA ŁAKOCIŃSKIEGO “BORGHOLMS SLOTTS MEDELTIDA BYGGNADSHISTORIA”. SÄRTRYCK UR ÅRSBOKEN “KALMARS LÄN”, 1941