Iwie to niewielkie miasteczko położone w północno-zachodniej części Białorusi, w obwodzie grodzieńskim, przy granicy z Litwą. Jego prawie 30 % mieszkańców to Polacy. W okresie II Rzeczpospolitej liczyło ok. 3 tys. mieszkańców. Najwięcej było tam Żydów (76%). Byli też Białorusini, Tatarzy oraz kilka innych mniejszości narodowych. Dziś mieszkają tam głównie Białorusini (65%), Polacy i Tatarzy. Żydów, których przed II wojną światową było najwięcej praktycznie już nie ma.
Według legendy Ewa, żona wielkiego księcia litewskiego Giedymina na błotnistych rozlewiskach rzeki Gawja postawiła zamek. Od niej to pochodzi też nazwa miejscowości – Iwie..
W XVI wieku działała tu akademia ariańska założona przez Jana Kiszkę (+1592). W pięciu klasach nauczano filozofii, prawa, logiki, retoryki, etyki, fizyki, muzyki i medycyny w pięciu językach: polskim, ruskim, łacińskim, greckim i starożydowskim. Rektorem akademii był uczeń Szymona Budnego – Jan Niemysłowski.
Na terenie zamku kasztelan trocki i podskarbi litewski Mikołaj Kiszka ufundował kościół św. Piotr i Pawła (1631) i klasztor bernardynów. Przyklasztorna biblioteka liczyła blisko 500 tomów. Kościół p.w. św. Piotra i Pawła i klasztor bernardynów został wzniesiony w XV wieku i był nieprzerwanie czynny.
Jest to świątynia wzniesiona na planie prostokąta, trójnawowa, z niskim trójbocznie zamkniętym prezbiterium z późnobarokową fasadą podzieloną gzymsem na dwie kondygnacje. Dolna, o skromnym wystroju, ozdobiona jest pilastrami i łukowatym portalem wejściowym. Znacznie bogatszy wystrój ma kondygnacja górna. W wyposażeniu świątyni znajduje się 6 cennych ołtarzy z 2 połowy XVIII wieku. Obok świątyni znajdują się zabudowania klasztoru wzniesione ok. roku 1633.
Pierwsza świątynia parafialna wzniesiona została w roku 1499 staraniem Piotra Kiszki. W roku 1600 drewnianą świątynię przebudowano na murowaną za pieniądze Stanisława Kiszki wojewody mścisławskiego i zamieniono na zbór kalwiński. Sześć lat później Stanisław Kiszka, późniejszy biskup, skłonił swego ojca Stanisława do zamknięcia zboru i ufundowania w tym miejscu nowego, drewnianego kościoła katolickiego i osadzenia tam bernardynów.
Kościół parafialny w Iwiu został następnie, w roku 1760, przebudowany przez Ignacego Ogińskiego. Liczba wiernych, razem z filią w pobliskich Dudach, wyniosła w 1781 roku 5583 osoby.
Z zabytków, obok wspomnianego już kościoła pw. Św. Piotra i Pawła, godny uwagi jest również tatarski meczet – ufundowany w roku 1884 przez właścicielkę miejscowych dóbr Elfrydę Zamoyską. Meczet zbudowany jest na planie prostokąta, z czterospadowym dachem i smukłym ośmiobocznym minaretem. W pobliżu meczetu znajduje się cmentarz tatarski (mizar) z licznymi interesującymi, często wiekowymi nagrobkami.
Meczet, stojący przy ulicy Sowieckiej, nie wyróżnia się specjalnie niczym z otoczenia. Jest drewniany, seledynowo-błękitny, czworoboczny z czterospadowym dachem. Przypomina nieco ten z Bohonik, lecz jest od niego większy i ma dwa wejścia – na środku główne, dla mężczyzn, z prawej natomiast dla kobiet. Dzięki dobudowanemu w latach dwudziestych minaretowi, widać go ze znacznej odległości.
Kiedy tam byłem ostatni raz trafiłem na nabożeństwo, na którym przeważały starsze panie, w sięgających do łydki spódnicach. Było też kilka osób w średnim wieku i 2-3 młode dziewczyny. Niektóre z nich miały wyraźnie wschodnie rysy twarzy i ciemne, proste włosy. Wszystkie kobiety miały na głowach chustki.
Modlitwa odbywała się w języku arabskim. Trudno powiedzieć w jakim stopniu była ona zrozumiała dla obecnych. W pewnym momencie rozwinięto zielone, długie i wąskie dywaniki przed każdym z rzędów, na których podczas modlitewnych skłonów opierano ręce i czoło. W zasadzie tylko wtedy panował w meczecie spokój i powaga. Ilość obecnych na nabożeństwie kształtowała się w granicach 65-75 osób.
Obok meczetu znajduje się cmentarz muzułmański zbudowany na planie kwadratu. W jego wnętrzu znajdują się najstarsze nagrobki, z zupełnie nieczytelnymi napisami, często całkowicie zrujnowane. Praktycznie na wszystkich nagrobkach, obok napisów po białorusku lub rosyjsku, znajdują się napisy arabskie oraz półksiężyce. Starsze groby składają się zazwyczaj z dwóch rzędów kamieni i kamiennej tablicy z napisami z tyłu, nowsze zbudowane są z płyt kamiennych lub lastrykowych.
Wśród nazwisk wiele znanych nam z polskich mizarów – Szahidewicz wraz z jego formami obocznymi: Szegidewicz, Szehidewicz, Szagidewicz; a także Bogdanowicz, Sefirewicz i inne. Tylko jeden nagrobek opisany był po polsku: Fatyma Bogdanowicz, bez podania imienia ojca.
Iwie i okolice to największe obecnie na Białorusi skupisko Tatarów, którzy mieszkają tam od XVI wieku. Tatarzy słynęli zawsze z ogrodnictwa, uprawy ogórków i pomidorów. Tożsamość tatarska opiera się dziś przede wszystkim na kultywowaniu tradycji podczas różnych festiwali, gdzie ich obecność jest bardzo widoczna. Istnieją tatarskie zespoły pieśni i tańca, regularnie występujące w kraju i za granicą, wydawany jest miesięcznik społeczno-kulturalny „Żizń”, kolportowany bezpośrednio wewnątrz społeczności.
Tekst i zdjęcia: Leszek Wątróbski