Polacy ze Szwecji komentują wyniki wyborów na Facebooku.
Kryśka Motog:
PiS wygrał… jednak idę chorować dalej. (…) Ależ jestem wściekła (wczorajsze akty samozadowolenia niektórych to spotęgowały). W wyborach do PE PiS otrzymała 45,57 proc. głosów, Koalicja Europejska – 38,29 proc., Wiosna – 6,04 proc., Konfederacja – 4,55 proc., Kukiz’15 – 3,70 proc., Lewica Razem – 1,24 proc. – wynika z danych PKW przeliczonych z 99,25 proc. obwodowych komisji wyborczych w Polsce. Co następuje: – Schetyna do dymisji – Biedron po wczoraj – do lekarza. A potem na spokojnie do szybkiej przebudowy, do miasteczek, do zadupiek i niech twarzą, premierem będzie Trzaskowski. Na pewno prędzej dogada się z Wiosna, z ludźmi, którym zależy jeszcze na Polsce. Jak ktoś dobrze zauważył, to pierwszy większy wywóz śmieci z Polski do Europy, jakaś rekompensata za te tony syfu tygodniowo. Czy jest szansa? Nikła. W takim składzie jak teraz – żadna.
Arthur Sehn:
Proszę się na mnie nie gniewać, ale w taki dzień jak dzisiaj, cieszę się, że mieszkam w Szwecji. Istnieje wprawdzie ryzyko, że mieszkam w jednym z tutejszych 18 szariatów, ale i tak się cieszę.
Ewa Paradowska:
Polacy pokazali gdzie mają demokrację, że kochają zamordyzm, faszyzm, że wolą wystawić w Europie ludzi, ze wszech miar nas kompromitujących. Dla mnie to dzień żałoby. Nie chcę używać mocnych słów, ale delikatnie mówiąc nie czuję ŻADNEJ więzi z tymi, którzy głosowali na Pis, a jeszcze mniejszą – bo wręcz niechęć i pogardę wobec tych, którzy wybory zlekceważyli myśląc, że jakoś tam będzie.
Joanna Backman (cytuje za kimś innym):
Od 4 lat stoimy po uszy w gównie, dzisiaj zaczęliśmy robić przysiady. Brawo rodacy!!!
Monika Norling:
Ratunku! Nie ma już nadziei?
Piotr Pietucha (niegdyś mieszkający w Szwecji, obecnie w Polsce):
Nie jestem zdziwiony ani zawiedziony. Te wybory potwierdziły, że pesymizm mój nie jest zanadto przesadny – jest gorzej niż myślałem. Głosowałem na panią profesor Płatek bo uważam, ze jest mądrą, rzeczową i bardzo kompetentną osobą… Właściwie to, że nie pojedzie do Brukseli, że zostanie tutaj z nami, bardzo mnie cieszy.