Standard promów pływających na linii Nynäshamn – Gdańsk zawsze był piętą achillesową Polferries. Niemal wszystkie z czasem stawały się szare, lepkie od kurzu, a nawet na spokojnym morzu w kabinach wszystko trzeszczało. A co dopiero, gdy fale nieco wzrastały. Tak było z Rogalinem, Nieborowem, czy nieco nowszą Pomeranią… Wreszcie w zeszłym roku nastąpiła jakościowa zmiana: z opóźnieniem, ale jednak, na trasę do Gdańska wyruszył prom Nova Star.

Nova Star nie jest promem całkowicie nowym, ale w porównaniu do pozostałych promów pływających pod barwami Polferries, to młodzieniaszek. Ma siedem lat i jest najnowszy na Bałtyku (najstarszy m/f „Wawel” ma już lat 39!) na trasie z Polski do Szwecji. Nova Star to prom typu ro-pax zbudowany w stoczni ST Marine w Singapurze. Statek ma 161 długości i 25,6 m szerokości. Może płynąć z prędkością maksymalną 21 węzłów, a na pokład zabiera 1215 pasażerów.

Posiada znacznie więcej miejsc kabinowych plus 254 fotele lotnicze. Zdecydowanie bardziej nowoczesna i lepiej zaplanowana jest przestrzeń pasażerska. Do dyspozycji pasażerów jest niezbyt duży sklep wolnocłowy, kafeterie i restauracje. To, co pewnie ucieszy rodziców, znajdziemy tutaj również dobrze zaplanowane place zabaw dla dzieci.

Standardowe kabiny są funkcjonalne, a przede wszystkim wyglądają świeżo i są dość przestronne w porównaniu z poprzednimi promami na tej trasie. Komfort podróżowania zmienił się więc zdecydowanie. Pasażerowie mają także do dyspozycji  kabiny o wysokim standardzie z telewizorem i lodówką. Oczywiście, droższe, ale dla pasażerów ceniących wyższy standard, to dobre rozwiązanie.

Pozytywne wrażenie pozostawia także oferta gastronomiczna na promie. Do wyboru są i restauracja i bufet – satysfakcjonuje i standard i przystępne ceny.  Długa, kilkunastogodzinna podróż z Nynäshman do Gdańska, wreszcie odbywa się w przyzwoitych warunkach – to nowa jakość w ofercie Polferries. Prom na razie został wyczarterowana na dwa lata (statek pływał do tej pory na linii z Maroka do Hiszpanii), ale wygląda na to, że dobrze sprawdza się na linii po Bałtyku, i zostanie tutaj na dłużej.

(ngp)