Ostatnio, przewracając kartki książki naszego noblisty Czesława Miłosza „Prywatne obowiązki”, uświadomiłem sobie, że należę do ostatniego pokolenia, które miało bezpośredni kontakt z dziewiętnastym stuleciem. Mój dziadek Władysław Szmilichowski brał udział w 1904 roku w szesnastomiesięcznejCzytaj dalej
Kategori: Opinie
We are the world, we are the children
Mi się wydaje, że to co czuję i myślę jest moje. Niestety chyba tylko „się wydaje”, albowiem podobno w rzeczywistości moje myśli nie są moje, ponieważ jestem rządzony i determinowany przez: podświadomość, przynależność klasową, polityczneCzytaj dalej
Alea iacta est
Aż się boję to napisać. Wprawdzie przy różnych okazjach pisałem wcześniej, ale dziś brzmią te słowa rzeczywiście groźnie: Świat jest w mocy zła. Mówi o tym również dominikanin ojciec Gużyński: Jesteśmy plemieniem Kainowym i najpierwCzytaj dalej
Koniec pandemii?
Równo dwa lata temu wydawało się, że alarm o zapowiadanej pandemii i wprowadzane restrykcje, są tylko profilaktycznymi zabiegami, a samo zagrożenie minie szybko i równie szybko życie powróci do normy. Nie wróciło. Dopiero teraz, poCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Co nam począć?
Z wolna uświadamiam sobie, jak wielką sprawą stała się przeprowadzka i start w samotne życie. Miałem nadzieję, że zacznę nasycać moje życie tym, co teraz obce, ale się w końcu wciągnę, świat wokół zacznie sięCzytaj dalej
ANDRZEJ OLKIEWICZ: Przestraszony
Zdarza się, że czasami coś nas przestraszy. Przyczyny są najczęściej błahe – może to być niespodziewany głośny dźwięk albo niezauważone przez nas wejście kogoś do pokoju. Jesteśmy zaskoczeni i czasami reagujemy bardzo silnie. Nie lubimyCzytaj dalej
TERESA URBAN: Rozmyślania przy zasypianiu
Powitaliśmy Nowy Rok, trzeci rok wirusowej pandemii. Jak tsunami ma ona wiele śmiertelnych ofiar, a reszcie rujnuje egzystencję. Praca, nauka, kultura, podróże, kontakt z rodziną, towarzyskie spotkania i wiele innych, do niedawna normalnych zajęć, możemyCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Tam gdzie mnóstwo prawd
Zamęt i chaos w polskich głowach spowodowany: 120 latami Zaborów, 20 latami państwa budującego zręby demokracji, 50 latami komunizmu i ostatnimi latami osobliwego pojmowania demokracji, dotarł do punktu krytycznego, co oznacza, że najwyższy czas naCzytaj dalej
Co człowiek ma
Okazuje się, że przypadkowe spotkanie może prowadzić do głębszych zastanowień nad sobą i światem, w ogóle istnieniem. Spotkany niedawno T.N., gdy siedliśmy już przy kawie i zapytałem jak się czuje powiedział, że się niepokoi. OCzytaj dalej
ANDREJ SZMILICHOWSKI: Cnota na dystans
Potrzeba zapisywania myśli jest zjawiskiem cennym, lecz niełatwym. Parę godzin temu, w środku nocy, śniłem i mówiłem sobie – Jak wstaniesz zaraz zapisz, bo to ważne. A teraz siedzę, nic nie pisze i tylko sięCzytaj dalej
JANUSZ KOREK: Co ci zrobił PiS?
Pytanie – jak w tytule – zadała mi bratanica, kiedy w Święta, w gronie rodzinnym, narzekałem, że rządy tej partii spowodowały niewyobrażalne i być może nieodwracalne w skutkach szkody dla Polski. Szczerze mówiąc jej pytanieCzytaj dalej
Czym jest szczęście?
Dyskutowaliśmy w gronie znajomych o naszych ludzkich zachowaniach, w szczególności o stałym i usilnym dążeniu do szczęścia. Szczęścia, które mamy osiągnąć w świecie, gdzie kolorowe czasopisma decydują za nas, jak mamy wyglądać i w coCzytaj dalej
Dziwne przypadki i wpadki Artura Sz.
Temat jest niezręczny, gdyż bohaterem tego artykułu jest niedawny laureat Nagrody Polonii Szwedzkiej z 2016 roku, przyznawanej przez redakcję Nowej Gazety Polskiej – Artur Szulc. Od dawna obserwuję jego profil na Facebooku i coraz częściejCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Neverland
Od dzieciaka lubiłem żywioły a szczególnie wiatr i fale (koniecznie na morzu). Gdy przychodziły sztormy, to w rynnie oksywskiej – tak leży Gdynia gdzie się wychowałem – wiało sakramencko. Lubiłem kiedy wiatr łomotał szybami wCzytaj dalej
ANNA WINNER: Czekamy, czekam, czekałam
Poniedziałek 6 grudnia 2021 roku, Mikołajki, a ja wybieram się do szpitala klinicznego w Lublinie. Zaspałam, nie usłyszałam dzwonka w telefonie. Zrywam się i szybko ubieram, bo za chwilę przyjedzie taksówka. Izbę przyjęć otwierają oCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Imponderabilia
Mija 2021, zaczyna się 2022 rok. Czy mam jeszcze apetyt na pisanie? Mam. Na umieranie też mam. Mogę sobie myśleć i mówić o śmierci, bo się jej nie boję. Poważnie, nie boję się śmierci. PowiemCzytaj dalej
ANDRZEJ OLKIEWICZ: Spotkanie z niedźwiedziem
W czasie mojej geologicznej kariery, przez wiele lat, w latach 1960 -70-tych, pracowałem w górach Laponii. To były piękne i ciekawe lata. Praca w bezdrożnych obszarach, obcowanie z dziką przyrodą, spotkania ze zwierzętami, roślinnością iCzytaj dalej
Pić, albo nie pić?
Na to pytanie niedawno próbowano odpowiedzieć na łamach Nowej Gazety Polskiej w felietonie pod niemal identycznym tytułem. Pragnę i ja się podzielić refleksjami w tej materii. Pozwalam sobie zacytować strofę z wiersza Gałczyńskiego o śpiewającymCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Co boskie bogu
Religie Dalekiego Wchodu to człowiek i krajobraz, niebo, ziemia, obłoki, gwiazdy. W takiej przestrzeni nie ma tłumu, człowiek jest sam na sam ze swoim Bogiem, złączony z jego nadziemską wielkością, ale wolny. W Polsce, mamCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Poszukiwania siebie i nie tylko
Przeczytałem cytat, która pobudził moją wyobraźnię i skłonił do paru refleksji. Tym bardziej, że autor nie byle kto, Carl Gustaw Jung, którym się swego czasu zaczytywałem. Oto ów cytat: Bardzo wcześnie doszedłem do pewnej prawdy.Czytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Prawo do czystego powietrza
Pamiętam, miałem wówczas piętnaście lat, gdy usłyszałem od babci – która słuchała codziennych newsów polskiego dysku BBC przykryta razem z radiem „Pionier” kocem, żeby sąsiedzi nie usłyszeli bo mogą donieść do ubecji – słowo, któreCzytaj dalej
TERESA URBAN: Ku przestrodze
Gazety i telewizja informują nas stale o różnego rodzaju oszustwach większego i mniejszego kalibru. Z kont milionerów znikają wkłady kradzione przez sprytnych hochsztaplerów. Skradziona tożsamość daje dostęp rabusiom do mozolnie gromadzonych oszczędności osób nie będącychCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Pstryk!
Słowa, którym laicy przytakną a katolicy się oburzą, brzmią: Polski katolik żyje w dwóch światach, w jednym klęka, w drugim oszukuje. Katolicki „wierny” jest w jakimś sensie rozpieszczany, co by złego nie uczynił, czego nagannegoCzytaj dalej
40 lat na emigracji
13 grudnia 1981 roku. Planowałem, że właśnie w połowie grudnia będę wracał do Polski z paromiesięcznego pobytu za granicą: najpierw w Niemczech, w Szwajcarii i później w Szwecji. Już w listopadzie, poprzez znajomego moich rodziców,Czytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Mistrz. Czas. Znajomi
Niekiedy – ciekawe byłoby wiedzieć czy wielu miewa podobne refleksje – mam wrażenie, że; moi znajomi są postaciami-nie-stąd: że znam ich jedynie naskórkowo i powierzchowność biorę za całość: że działają tu jakieś wzorce w staleCzytaj dalej
Posiani przez wiatr
Nie jestem realistą. Nie jestem nim. Moją ambicją nie jest opisywanie świata takim, jakim większości wydaje się być. Nie przeczę rzecz jasna, iż Wiedeń jest i leży w Wiedniu, że istnieje Sztokholm, wsie na Kaszubach,Czytaj dalej
TERESA URBAN: Diety
Pandemia utrudniała nam socjalne kontakty poza spotkaniami pod chmurką. Obecnie, gdy niemal wszyscy w naszym przedziale wiekowym są podwójnie zaszczepieni zaczynamy ostrożnie zapraszać się do domów na obiady lub kolacje. Ale napotykamy nowe przeszkody, wzrostCzytaj dalej
Wirus groźny dla mózgu, czyli Przykre skutki epidemii
Doktor Scott Montgomery, epidemiolog z University College w Londynie, przeanalizował informacje o stanie zdrowia 2,5 miliona mieszkańców Szwecji i ustalił, że u 6 tyś. zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. Następnie sprawdził, które z tych osób przeszło wCzytaj dalej
Wychowały mnie koty syjamskie
Z przyjemnością i podziwem przeczytałem zamieszczony w numerze NGP (numer 495 z dnia 24.10.2021) przepiękny esej pani profesor M. Anny Packalén Parkman p.t. „Ślady kocich łapek w świecie moich lektur”. Tekst ten wywołał u mnieCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Z jesienną aurą
Czym jest empatia? Państwo polskie demonstruje właśnie na granicy z Białorusią wyjątkowo bezlitosny przykład braku empatii. Czym, tak w ogóle, jest empatia? Jest stanem ducha i ma stosunkowo krótką historię. Ślady empatii odnajdujemy na DalekimCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Inspiracje na wynos
Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka? Tak, ale kiedyś ten proces trwał dużo wolniej. Teraz, gdy świat człowieka wprost nieprawdopodobnie przyspieszył, jego przyzwyczajenia nie chcą być gorsze i osadzają się wprost błyskawicznie. Ludzka osobowość, to co nasCzytaj dalej
Granice
Polska znowu na czołówkach mediów szwedzkich. Kryzys na granicy i dramatyczny efekt zaostrzenia prawa aborcji. I w jednym i drugim przepadku mamy do czynienia z przekroczeniem granic. Warto zadać sobie pytanie, czy gdyby Polską rządziliCzytaj dalej
”Z przykrością zawiadamiamy…”
„Szanowni Czytelnicy, z przykrością zawiadamiamy, iż ze względu na drastyczne zmniejszenie dofinansowania naszego kwartalnika ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na wspieranie Polonii, jesteśmy od numeru 36 zmuszeni zawiesić dystrybucję naszego magazynu do odbiorców wCzytaj dalej
ANDRZEJ OLKIEWICZ: Czas na nikogo nie czeka
Przyjęcie urodzinowe dobiegło końca. Goście wyszli. Usiedliśmy, mama i ja. Mama spojrzała na mnie uważnie i po chwili powiedziała: ”Osiemdziesiąt lat! Pomyśleć sobie synku, osiemdziesiąt lat, a jeszcze nie tak dawno temu, miałam szesnaście…” Obecnie,Czytaj dalej
ALEKSANDER KWIATKOWSKI: Jak zmieniałem nazwiska (jak rękawiczki)
Przestrzegają mnie: gdy ktoś cię zapyta o twoje poprzednie nazwisko, miej w pogotowiu właściwą odpowiedź. I mam. Odpowiadam, że nazywałem się poprzednio Królikowski. Na to nazwisko opiewała fałszywa Kennkarta, załatwiona za pieniądze w czasie niemieckiejCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Wegeteriańscy ateiści?
Jak świat stary zabijamy od lewa do prawa i nie mam tu na myśli ludzi. Ci zabijają się nawzajem gładko i bez większych problemów moralnych, tysiącletnie tradycje nie w kij dmuchał. Myślę o zwierzętach zabijanychCzytaj dalej
Czy Dominika uratuje Liberałów?
Liberałowie już od dłuższego czasu są na równi pochyłej w kolejnych badaniach sympatii politycznych. Partia, która miała kiedyś dwucyfrowe poparcie wyborców, w ostatnich wyborach prześliznęła się do Riksdagu zdobywając w 2018 roku 5,49% głosów, aleCzytaj dalej
Z MOJEGO DZIENNIKA
Po ponad 18 miesiącach pandemii życie w Szwecji wraca dzisiaj do normalności. Czy aby jednak? Jak ta „normalność” będzie dzisiaj wyglądać? Jak ją zdefiniować? Ile szkód pandemia wyrządziła, dowiemy się dopiero za wiele miesięcy, albo lat.Czytaj dalej
To był błąd
W czasie tzw. „Trójkąta Weimarskiego” , gdy Polska nawiązała dobre, europejskie stosunki z Francją i Niemcami, to wtedy niemiecko – francuski satelitarny kanał kulturalny Arte zaproponował Polsce współpracę. Z dwujęzycznego miał być przekształcony w trzyjęzyczny.Czytaj dalej
„DEPRAWATOR” i „GOMORA”
Odważyłem sie polecieć do Polski. Od razu dodam, że nie ma w tym zdaniu żadnej politycznej konotacji. Odważyłem się, bo covid, punkt. Dopisała pogoda, przyjaciele i książki. Kupiłem w sumie jedenaście pozycji. Poczynając od „CzułegoCzytaj dalej
JANUSZ KOREK: Statek szaleńców, czyli na drodze do samozagłady
Nie pamiętam, gdzie przeczytałem, że PiS to nie partia polityczna, lecz stan umysłu. Może była to wrzutka anonimowego internauty? Jak by nie było, fraza utkwiła mi w pamięci i stawała się tym trafniejsza, im dłużejCzytaj dalej
Afganistan po raz trzeci
A może i czwarty? Gdy na początku lat osiemdziesiątych XX wieku rozgrywała się wojna w Afganistanie, to wielu Polaków cieszyło się z niepowodzeń radzieckiego kolosa. Powszechna była wówczas sympatia dla „dzielnego narodu afgańskiego”. Nawet paruCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Huston, mamy problem
Zachwyceni sienkiewiczowską Trylogią utknęliśmy w XIX wieku i żyjemy w przekonaniu, że co złego to nie my. W rzeczy samej jesteśmy potomkami niewolniczych mas – zwróćcie uwagę, jak niewiele różni „slav” od „slave”. Jesteśmy zCzytaj dalej
ANDRZEJ SZMILICHOWSKI: Wyklęty powstań ludu ziemi
Pytanie takie stawiam: Czy tylko ja mam trudności z koncentracją? Otóż nadchodzi, czasem zupełnie niespodzianie, że jestem wyostrzony jak brzytwa mojego taty. Kojarzę błyskawicznie, zdania formułuję bez zarzutu, łapię w lot odległe nawet porównania iCzytaj dalej
Różne drogi przypadku
Na początku lat 1970-tych pracowałem jako geolog w Arabii Saudyjskiej w Center for Applied Geology w Dżeddzie. Razem z naszymi studentami przygotowywaliśmy się do dalekiej i długiej, bo dwumiesięcznej, ekspedycji w okolice Al Amar. PlanowaliśmyCzytaj dalej