Co by było w polskiej muzyce, gdyby Bernolakowie zostali w Polsce? Trudno to dziś oceniać. Mogli wiele zmienić, bo z ich doświadczeniem muzycznym polska muzyka mogła znaleźć się na światowych listach przebojów. Wiesław i jego gitara prowadząca to była najlepsza wirtuozeria. Jego muzyczne kierownictwo w każdej formacji dawało prestiż każdemu zespołowi. To właśnie na jego stylu gry  wzorowało się w latach  60-tych pierwsze pokolenie bigbitowej młodzieży. Sylwetkę mieszkającego w Szwecji Wiesława Bernolaka kreśli Marek Lewandowski.

W numerze także nowy cykl esejów Zygmunta Barczyka ”Fenomen wioski Kraków”, felieton Andrzeja Szmilichowskiego ”Dym z komina sąsiada”, a o najnowszej książce sztokholmskiego autora Teddego Treli (”Portal z laSSku Dunois”) pisze prof. Ewa Teodorowicz Hellman.

Wspominamy także zmarłą niedawno Ingrid Nycz, wielką przyjaciółkę Polski, niezwykle aktywną w organizowaniu pomocy charytatywnej dla potrzebujących w Polsce.

Numer dostępny w polskich sklepach i organizacjach na terenie Sztokholmu, także w wersji PDF na stronie www.polonica.se

STREFA.SE