Powyborcza czkawka nie chce ustąpić. Większość komentarzy w podobnym tonie: od skrajnego pesymizmu po żarzącą się ledwo ostatnią iskierkę nadziei, że do katastrofy nie doszło i widać światełko w tunelu.
Socjologowie nie mają jednak wątpliwości: wygrała Polska gminna. PiS zwyciężył w 2302 gminach, a Koalicja Obywatelska tylko w 175.
”Analizowałem wygraną PiS na poziomie województw i powiatów – mówi w wywiadzie dla Newsweeka prof. Janusz Czapiński. – W obu widać ten sam syndrom zachowań społecznych, na które składają się: uprzedzenia, ksenofobia, konserwatyzm i religijność. Tam gdzie wygrywa PiS, mamy wrogi stosunek do LGBT, nie tolerujemy obcych, uważamy, że obcy mają za dużo do powiedzenia w sprawie Polski”.
W tej samej rozmowie prof. Krystyna Skarżyńska ocenia:
”Antyliberalną wersję Polski wybrała nieufna światu, starzejąca się część społeczeństwa: 55,6% wyborców powyżej 60. roku życia zagłosowało na PiS. Drugie istotne kryterium charakteryzujące wyborców PiS to wykształcenie. W grupie z wykształceniem zasadniczym i zawodowym aż 64% to wyborcy PiS”.
Niby nic nowego, a jednak przygnębiające.
”Co mnie najbardziej wkurza w PiS? – pyta sama siebie jedna ze znajomych na Facebooku. – Brak przyszłości dla młodych, pisjungen w szkołach, kościołach i telewizji, zapaść poznawcza, brak logiki, zamknięcie na świat, zacofanie, brak tolerancji, zanik człowieczeństwa”.
Ktoś inny pisze:
Rodacy. Już nie musicie nigdzie wyjeżdżać. Macie na miejscu Węgry, Turcję i Grecję. Wszystko w jednym.
Profesor Skarżyńska:
”PiS zdołało przekonać swoich wyborców, że państwo konserwatywno-narodowe i państwo opiekuńcze to jest właśnie ucieleśnienie demokracji”.
Ktoś to skwitował:
Dobrze że Gierek nie wpadł na pomysł z 500+ …bo byśmy pewnie tkwili w komunie do dzisiaj…..???
Jest strasznie, a jeszcze się na dobre nie zaczęło…
STREFA.SE